niedziela, 1 kwietnia 2018

marzenia

Dobrze to napisałeś "pieniędzy nie ma ale za to są marzenia". Samoroby nie stawiają takich domów! Nie wiem co tam studiujesz, może prawo na Uniwersytecie Harvard i świetlana przyszłość przed Tobą. Może. W przeciwnym razie będziesz zbierał na taką "chałupę" z pół wieku a później nie będziesz miał siły jej zbudować. Nie odbieraj tego jako krytykę tylko jako dobrą radę żeby jeszcze raz sprawę przemyśleć.Cześć, wszystko zależy ile możesz odkładać. Musisz się też nastawić na wiele wyrzeczeń, ja np. z żoną pakujemy w dom wszystko co możemy, na wakacjach np. nie byłem od 3 lat. Ja buduje etapami od sierpnia zeszłego roku zrobiłem jak narazie fundamenty plus uzbierałem materiał na ściany, teraz bede je stawiał a co dalej zobaczymy poze strop za 2-3 miesiące. wszystko idzie mozolnie, ale do przodu. To chyba zostanę przy tym betonie, pręty mam tanio, tak wiec byłoby to ok. Ścianki działowe z  udrażnianie rur  cegły mogłyby być, czy nie ma większego sensu taka kombinacja? Ogólnie nastawiałbym się na zachowanie jak najlepszych parametrów małym kosztem, ze względu na próbę nie tylko ukręcenia z gówna bata ale także programów unijnych, które dają jakieś tam zwroty ze względu na 'dom pasywny', co się kalkuluje z kolei  . Zastanawiam się po prostu na czym mogę przyciąć zakładając cały czas że ma to być dom pasywny. Jak wejdziecie Panowie na OLX to praktycznie każdy materiał znajdziecie w lepszej cenie niż z hurtowni i nie koniecznie z demontażu.
Ile grubości lać takie ściany z betonu?
Na czym waszym zdaniem najrozsądniej byłoby przyciąć?Kiedys ludzie budowali sie 10-15 lat więc jak ja wprowadzę się za 5 będę bardzo zadowolony  Rozumiem chłopaki was jak najbardziej. Przez odzysk mam na myśli pozostałości z budów (nie obrzynki) tzn np ktoś kupił 3 palety bloczków karamzytowych a poszło mu 2 palety i paletę ma na zbyciu. Wiem o tym że jest to realne, zajmuję się instalacjami sanitarnymi tak więc kontakt z budowami mam cały czas a mój tryb pracy pozwala mi na wiele dni luzu, więc czas na kolekcjonowanie mam, tylko nie mogę się zdecydować co kolekcjonować. Co do cegły to myślałem żeby z niej wykonać poprostu ścianki działowe, trzymają wilgoć i nie są drogie, a i przewiercić sie w nich da. W rodzinie mam praktycznie każdy gatunek budowlańca  więc koszty każdego rodzaju pracy mogę sporo obniżyć. Soho i tak odpada bo okazuje się że praktycznie nie da się na terenie naszej działki wybudować domu z takim dachem. A co chłopaki myślicie o wylewaniu ścian z betonu. Mam dostęp do systemów szalunkowych a z mojej perspektywy takie rozwiązanie jest tanie i ma wiele pozytywnych cech. Zapłaciłbym praktycznie tylko za beton i gruchę. Reszta friko. Co o tym myślicie? Wiem, że przyjeło się że musi być pustak, ale mam taką możliwość, a nie kieruję sie stereotypami,
Co do materiałów wtórnych nie bardzo rozumiem co chcesz kupić, dachówka np. z odzysku jest droższa od nowej, plusk ktoś musi ją założyć. poza tym co jeszcze stara cegła? To raczej dodatek z niej nie zbudujesz nowego domu.Ściana z lanego betonu jest najlepszą z możliwych. Dźwiękochłonność na najwyższym poziomie, długo trzyma ciepło i nie dopuszcza do przegrzewania latem. Tylko trzeba się urobić przy ciężkich szalunkach i potem to dobrze docieplić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz