wtorek, 27 maja 2014

nowa droga

nie przejdzie nic co nie jest na rękę bogaczom .. a tu dotykają wielu kieszeni bogaczy.. naftowe korporacje .. energetyczne korporacje ... firmy odśnieżające, kopalnie soli.. i te wszystkie firmy które robią maszyny, samochody . Pomysł super, po małych korektach możliwy do wprowadzenia. Patrząc na wytrzymałość takiej drogi to przy zwykłych panelach max. nacisk na 1m2 wynosi 0,5 tony, więc podwyższając niewiele ich wytrzymałość możemy być spokojni, że tiry nie zrobią im krzywdy, a zmieniając strukturę wierzchniej warstwy panelu nie musielibyśmy się też martwić o drogę hamowania. Co do kosztów to patrząc na to jakie pieniądze w Polsce wydaje się na łatanie dziur i kolein, odśnieżanie, energię na oświetlenie itp. to takie drogi spokojnie zwróciłyby się w ok. 10 lat. żywotność paneli w tym momencie to +25 lat , lampy ledowe to ok. 30000 godzin, a więc około 12 lat ( licząc 8h dziennie) - technologia jak najbardziej opłacalna.


Osobiście pomysł bardzo obiecujący i technologia przyszłości. Nie znam się na możliwościach takiej technologi ale z praktyki wiem że np. miasta ze względu na swoją powierzchnię , budynki , kanały itp. zmieniają swój mikroklimat . Czy dodatkowe pokrycie tą powierzchnią miast ,wsi i głównych dróg paradoksalnie zwiększy wpływ na zbytnio gorący mikroklimat a w przypadku metropolii a następnie na części kontynentów np. Niemcy + Polska + Czechy + Francja + Włochy . Czy pokrycie tak dużych połaci ziemi maże zmienić klimat ? takiej bzdury nie słyszałem jeszcze. A po co droga ma podświetlać się w dzień? A w nocy skąd będzie brać prąd na podświetlenie? Pod warunkiem, ze zamontują tam jakiś system, który rozpozna, ze jest dzień i będzie wtedy ładował baterie i wyłączał niektóre funkcje, a w nocy dopiero zacznie działa... Nawet sobie nie myślę, ile to będzie kosztować..

poniedziałek, 19 maja 2014

Spór

Polskie prawo to prawo rozbójnicze, Ja już firmy na pewno nie założę . Raz złupił mnie ZUS tylko za to że firma nie miała po prostu nie zarobiła na składkę. Teraz nie zobaczą ani grosika.Wolę po cichu na czarno dorabiać niż dać tym złodziejom prawnie cokolwiek. Instytucji przestępczych nie będę dotował. W totalitarnej "demokracji" w obrządku socjaldemokratycznym nielegalne jest wszystko na co nie dostaniesz "pozwolenia" (jakim prawem ktoś ci czegoś zakazuje ?) i czego nie opłacisz sutym haraczem na niemiłomściwie nam panującą mafię. Skala wolności jaką mamy jest po prostu niesłychana i nasuwają się paralele z pańszczyźnianym chłopstwem. Tylko dekoracje i rekwizyty suię zmieniły, łamanie kołem też wyszło z mody. Dzisiaj wystarczy łamać kołem finansowym i zamilczeć na śmierć, a po szczególnie opornych przyjdzie seryjny samobójca. Założy działalność w Wielkiej Brytanii, zapłaci 20 funtów składki za ubezpieczenie...i dalej będzie się nabijał z polskich urzędników i tego cyrku. Polska (!) kraj który nie potrafi śmiać się z siebie, kraj w którym założenie działalności gospodarczej jest równoznaczne z ruiną finansową i natychmiastowymi długami wobec państwa. Kraj rozpaczy zwykłych ludzi... Policja , jak zwykle, nie potrafi czytać ze zrozumieniem przepisów. W Polsce kazdy, KAŻDY ma prawo sprzedać co chce bez prowadzenia działalności gospodarczej. Podatek reguluje poprzez PIT, chyba, że jest na tego rodzaju sprzedaż specjalny ryczałt z oddzielnym formularzem. Gliniarz nie ma żadnego prawa do interpretowania przepisów. Ten komik wygra w kazdym sądzie taki spór z policją. Oto jaką potęgą jesteśmy za Tuska : mamy najdroższe połączenia komórkowe w Europie , najdroższe opłaty bankowe , najdroższy gaz w Europie , najwięcej ludzi pracuje na umowach śmieciowych , sektor bankowy i handel które prawie w całości są w obcych rękach nie płacą podatków , łączne zadłużenie razem z tym ukrytym to prawie 250% PKB i jest wyższe niż w Grecji , bezrobocie licząs tych co wyjechali za pracą jest najwyższe w Europie i waha się między 30 a 40 % ( Niemcy bezrobocie 6% ) , najdroższe autostrady w Europie których budowa jest o 30% wyższa niż w Niemczech - na koniec najniższe w Europie zarobki

interpretacja

Dlaczego w Polsce istnieje takie pojęcie jak interpretacja prawa? każdy Urząd inaczej sobie interpretuje to samo prawo. W jednym urzędzie jest się zgodnie z prawem a w innym od humoru pracownika to samo prawo brzmi inaczej. Kpiny z Polskiego prawa. poważnie myślę żeby wynieść się z Polski do Niemiec na stałe - nie narzekam na brak pieniędzy ale mieszkanie w takim kraju jak Polska urąga wszelkiej logice i zdrowemu rozsądkowi. Ten kraj jest tak głupi że nie ma drugiego takiego w całej UE. Interpretacja prawa jest po to aby "dziadzio" wracający z działki w niedzielę po lampce swojskiego winka dostał cztery lata więzienia, natomiast "policjant" z ponad promilem i po spowodowaniu wypadku został "celebrytą". P.S. Dziadzio dostał kolejne osiem lat za produkcję alkoholu na działce i wprowadzanie do obrotu wyrobów alkoholowych w postaci jednej butelczyny bez wymaganej akcyzy..... Tak naprawde to jest jeszcze ciekawiej, bo nawet ten sam urząd zmienia czesto swoje interpretacje wraz z czasem i karze tych, którym wcześniej na cos pozwolil niejednokrotnie z wsteczna data. Do tego wszystkiego interpretacje mimo wątpliwości sa najczesciej na niekorzysc obywatela, ktoremu to niby państwo ma sluzyc. Od kiedy to policja ma uprawnienia i kwalifikacje do stwierdzania co jest prowadzeniem działalności a co nie jest. Od tego jest Sąd, a w tej sprawie nie ma o tym wiadomości. Poza tym jest szczegółowo podane w przepisach co jest prowadzeniem działalności, A i tak wbrew stanowisku Skarbówki, Zusu, Inspekcji Pracy można podać do Sądu ich decyzję. Jest oczywiste, że te instytucje by chciały opodatkować każde nasze przedsięwzięcie, ale żeby Policja miała coś do powiedzenia na ten temat skutkującego mandatem, uważam za przekroczenie uprawnień co Sąd by to Panom policjantom szybko uświadomił. Jak już to bez Sądu nie miało prawa się ukaraniem mandatem skończyć. zarejestruj działalność w UK i przestań płacić podatki w Polsce. Naszym urzędasom w d..ch się poprzewracało i wydaje im się, że są panami życia i śmierci. Zapominają, że to my ich utrzymujemy i to oni nam mają służyć a nie odwrotnie. Ja swoją działalność niedawno przeniosłem do UK, niedługo nie będzie miał kto płacić podatków na pasożytów.