czwartek, 1 października 2020

już sie zaczyna

Właśnie tak jest. I co na to poradzisz ? masz dobrą propozycję ? Twoja mam ma (czego Ci nie życzę) poważna chorobe serca i nie jest zakazona SARS CoV2. Do jej sali dokładają osobę z nieropzonanym zakażeniem to będziesz się cieszyła. czywiście , ze najpierw testy bo jeśli będzie zarażony to zarzi pozostałych pacjentów na kardiologii to chyba jasne a , że nie ma miejsc ? pytanie do premiera niedawno trąbił , że pandemia jest opanowana a oszołomy nie chciały nosić masek no to się doigraliśmy a będzie jeszcze gorzej. Nie macie ludzie pojęcia o czym piszecie.Jak ktoś ma zawał to bezpośrednio wiozą na kardiologię, najpierw ratują życie a potem pobierają wymaz. Przestańcie już spekulować i uważajcie na siebie a innych szanujcie nosząc maseczkiPrzecież ro głównie rodzice dążyli do otwarcia szkół, bo każdy z nich liczył, że jego dziecko wirus ominie. Skoro teraz dzieci chorują to trudno niech chorują. Przy zawale STEMI lub NSTEMI wysokiego ryzyka pacjent jest natychmiast kładziony na stół hemodynamiczny, personel jest w zabezpieczeniu i nikt nie każe czekać na wynik w kierunku COVID.Juz brakuje miejsc w szpitalach? Przeciez to dopiero poczatek jesieni... a gdzie kolejne miesiace? Dlaczego nie mowi sie o tworzeniu pomieszczen szpitalnych tylko dla zarazonych virusem? ( chodzi mi o przystosowanie pustych obiektow np po bylych jednostkach wojskowych ). Panie ministrze zdrowia., Panie premierzeCzy wylaczylo sie wam myslenie? Juz brakuje miejsc w szpitalach? Przeciez to dopiero poczatek jesieni... a gdzie kolejne miesiace? Dlaczego nie mowi sie o tworzeniu pomieszczen szpitalnych tylko dla zarazonych virusem? ( chodzi mi o przystosowanie pustych obiektow np po bylych jednostkach wojskowych ). Panie ministrze zdrowia..., Panie premierze. Czy wylaczylo sie wam myslenie?Mimo apelu o rozsądek uczniowie z mojej szkoły organizują połowinki i nie chcą zrezygnować ze studniówki. Na imprezy, które odbywają się poza szkołą zgodziła się większość rodziców. Argumenty, które słyszę brzmią: "zarazić można się wszędzie", "niech się bawią, póki są młodzi". Potem wrócą do szkoły i nieszczęście gotowe. A kto będzie winien? Oczywiście nauczyciele i dyrekcja.
Jeśli natomiast jest to zawał NSTEMI niskiego ryzyka to pacjent może czekać nawet do 72h z procedurą - takie są wytyczne i tak było też przed pandemią.Za coraz większe liczby dziennych zakażeń nie odpowiada ani minister, ani premier, rząd ani Kaczyński ale tylko i wyłącznie takie osoby, które są egoistami, mają w dupie innych i nie noszą maseczek oraz nie zachowują dystansu społecznego Więc jak ktoś nie ma pojęcia o medycynie, kardiologii to niech się nie wypowiada.Masz 100% racji, ale przecież Oni wszyscy są mądrzejsi, bo przecież na fc mówią, że covid to ściema, nasłuchają się, że od noszenia maseczki dostaje się grzybicy płuc i jeszcze innych bredni. Ja się tylko pytam - kto zna lub słyszał o chirurgu, chociażby jednym, który chorował na grzybicę płuc, oni po 20lat stoją przy stole w maseczkachJeszcze więcej chodźcie bez maseczek, w tłumie, nie myjcie rąk. To zapchacie każdą ilość miejsc w szpitalach. Tak, to nie lekarze, ani rząd są odpowiedzialni za tą sytuację. Odpowiedzialni są wszyscy krytykanci, którzy za nic mają zasady, najpierw zarażają się i chorują bezobjawowo a po drodze zarażają takich samych krytykantów bez maseczek jak oni, jakaś część z nich w końcu ląduje w szpitalach. Tylko czekać aż w końcu będzie artykuł, że ktoś zmarł bo nie było miejsca w szpitalu. Będziecie mogli sobie za to pogratulować w lustrze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz